rowery elektryczne

Czy rowery elektryczne „zdetronizują” klasyczne modele? Poznajcie ich zalety!

Jazda na rowerze jest przyjemnością. W końcu dzięki niej możemy utrzymać prawidłową wagę, a jednocześnie robimy coś dobrego dla swojego zdrowia, a poza tym, to naprawdę dużą frajda. Choć klasyczne modele mają wielu zwolenników to „zdetronizować” próbują je rowery elektryczne, które także zyskują wielu zwolenników. Tutaj pojawia się pytanie: czy klasyki przejdą do lamusa?

Rowery elektryczne – nie tylko dla bogaczy

budowa roweru elektrycznegoJeszcze kilka lat temu mało kto wyobrażał sobie, że rowery elektryczne staną się tak popularne. Poniekąd przez wiele osób traktowane były z rezerwą, wręcz wydawały się kolejną fanaberią, która dodatkowo była bardzo kosztowna. Ale od tego czasu naprawdę sporo się zmieniło i rowery elektryczne mają już ugruntowaną pozycję na rynku. Jeszcze niedawno tylko najbardziej majętni mogli sobie na nie pozwolić, ale i to się zmieniło, w końcu ceny stały się naprawdę przystępne, a jednocześnie ich parametry są całkiem dobre. Zatem nic dziwnego, że wybiera je sporo osób, tym bardziej, że sprawdzają się świetnie jako środek transportu do pracy.

Rowery elektryczne – sęk w tym, że mają wspomaganie

Zapewne każdy z nas wie, jaka jest największa zaleta rowerów elektrycznych, oczywiście wspomaganie, a więc silnik, dzięki któremu możemy osiągnąć naprawdę dobrą prędkość, wynoszącą aż 25 km na godzinę. Nie oznacza to, że nie można zakupić modelu, który jest szybszy, otóż technicznie się da, ale na polskich drogach jest to zabronione i tak maksymalna prędkość wynosi właśnie 25km/h. Takie rozwiązanie jest bardo wygodne, szczególnie gdy spieszymy się do pracy. Zatem zamiast dojeżdżać samochodem czy autobusem możemy wybrać jazdę na rowerze elektrycznym. Dzięki temu ominiemy korki, ale i znacząco zaoszczędzimy, ale także zrobimy coś dobrego dla środowiska.

Ograniczenia przestają istnieć

Oczywiście i na klasyku można dojeżdżać do pracy, ale rower elektryczny ma jedną i to dużą przewagę – wspomaganie w formie silnika. Dzięki temu nawet osoby starsze czy też te, które mają problemy zdrowotne nie muszą rezygnować z przyjemności, jaką daje jazda na rowerze. Ale wcześniej bezwzględnie należy skonsultować się z lekarzem. Ale to nie wszystkie zalety takich modeli. Polecane są także dla osób z nadwagą czy nawet otyłością. Dzięki jeździe na rowerze będą mogli zgubić nadprogramowe kilogramy i zawalczyć o swoje zdrowie. Trzeba pamiętać, że rower „nie jedzie” za nas, występuje tylko wspomaganie, dzięki któremu mniej się męczymy, ale nie oznacza to wcale, że nie musimy pedałować. Zatem jeżeli nie macie kondycji bądź też dopiero zaczynacie swoją przygodę z rowerem, to niewątpliwie model elektryczny będzie dla Was idealny. Pewną wadą może być waga takich rowerów, ale i tak jest zdecydowanie niższa niż w przypadku prototypów. Nie musicie się także obawiać o ładowanie. Otóż, przy założeniu, że ze wspomagania korzystamy przez połowę czasu, na jednym ładowaniu możemy przejechać około 70 km, zatem naprawdę całkiem sporo. Jedna bateria wystarczy też na 8 lat.

Kupić czy nie kupić? Oto jest pytanie!

Jeżeli nadal zastanawiacie się, czy warto zdecydować się na zakup roweru elektrycznego, to nasza odpowiedź może być tylko jedna. Jasne, że warto! Takie modele polecane są dla wszystkich, począwszy od osób starszych przez otyłe, aż do takich, których kondycja nie jest imponująca. Ale czy rowery elektryczne zdetronizują klasyczne rowery? Odpowiedź może także być tylko jedna: oczywiście, że nie. W końcu każdy z nas jest inny i każdy ma też inne potrzeby czy też predyspozycje oraz upodobania i to jest jak najbardziej właściwe. Warto więc pamiętać, że na rynku jest miejsce dla jednych i drugich. Decyzję należy podjąć nie pod wpływem mody czy opinii innych, ale samemu zadecydować, czego oczekujemy.

Rowery elektryczne nie są też drogie w użytkowaniu, ani podatne na awarie. Oczywiście trzeba pamiętać o regularnym ładowaniu baterii, w tym przypadku dla niektórych wydaje się to nieco czasochłonne, gdyż zazwyczaj trwa około 1,5 godziny. Jednak nie oznacza, że Wasz rower będzie „uziemiony” jeżeli nie naładujecie baterii, po prostu nie będziecie mieli wspomagania, ale nadal możecie na nim jeździć, tylko wtedy będziecie używać jedynie siły mięśni.

Leave a reply

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij